Zima za pasem

Zima wprowadza wiele zmian w świecie przyrody. Jednym z pierwszych sygnałów zwiastujących ochłodzenie są piękne, złote liście drzew, które z czasem opadają. Liście mają stosunkowo dużą powierzchnię, w związku z czym w dużym stopniu odparowują wodę. Zimą, gdy gleba zamarza, dostęp korzeni do wody jest zdecydowanie utrudniony lub wręcz niemożliwy. Zrzucanie liści jest więc jednym z mechanizmów, które pozwalają drzewom przetrwać ten trudny okres. Zdecydowanie lepiej radzą sobie drzewa iglaste. Ich igły są pokryte specjalną substancją, która ogranicza parowanie wody, dzięki czemu iglaki całą zimę są przystrojone na zielono (wyjątkiem jest modrzew, który ma bardzo cienkie i delikatne igły, które co roku zrzuca).

Zwierzęta również tolerują zimno w różnym stopniu i mają różne taktyki na przetrwanie chłodniejszych miesięcy. Niektóre pozostają aktywne całą zimę, inne zapadają w tak zwany sen zimowy. Zwierzęta zasypiające na zimę nigdy nie zapominają, że kluczem do bezpiecznego zimowania są dodatkowe rezerwy tłuszczu. Kilka centymetrów więcej tu i ówdzie decyduje o życiu! Dlatego jesienią borsuki, niedźwiedzie i inne „śpiochy” znacząco zwiększają swoją masę ciała. W świecie zwierząt nie tylko ssaki „wyłączają” się na zimę. Żółw błotny, nasz najrzadszy gad, przez około 5 miesięcy hibernuje. Najzimniejszą porę roku spędza zagrzebany na dnie zbiornika wodnego. Jego puls znacznie wtedy zwalnia, a zapotrzebowanie na energię spada niemal do zera.

Te zwierzęta, które pozostają aktywne zimą, także muszą się do niej przygotować. Niektóre z nich robią zapasy, jak wiewiórki, inne ograniczają się do zmiany futra. Zimą możemy obserwować, że futro jelenia czy sarny nie jest już tak intensywnie rude, jak było latem; można powiedzieć, że poszarzało. To zapewnia kamuflaż na zimowe miesiące – tak ważną rzecz w świecie pełnym drapieżników! Dodatkowo warto wspomnieć o tym, że zimowe futerka są zdecydowanie gęstsze. Jest to widoczne gołym okiem – zwierzęta wydają nam się grubsze,  bardziej puszyste. Matka Natura pomyślała nawet o „podszewce”. Krótka, miękka warstwa futra, znajdująca się przy samej skórze, to tzw. podszerstek. Pełni on funkcję termoizolacyjną. Jest bardzo ważny dla zwierząt związanych z wodą, bo zapobiega wychłodzeniu po kąpieli.

Artyku zima

Ptaki są bardzo zróżnicowane pod względem preferencji. Jedne spędzają u nas cały rok, drugie nas opuszczają, jeszcze inne przylatują do nas z północy, bo okazuje się, że tam zimy są bardziej srogie. Tak jest na przykład z jemiołuszkami czy jerami. Możemy je obserwować w naszym kraju jedynie zimą.

Większość wędrownych ptaków już nas opuściła. Już od wielu tygodni nie zobaczymy dudka czy wilgi, ale niektóre ptaki nie kwapią się do odlotów. Wciąż na stawach Poleskiego Parku Narodowego możemy obserwować gęsi, kaczki, łabędzie czy kormorany. W kontekście ptaków odlatujących zimą, warto rozwiać wątpliwości dotyczące sójek. Otóż sójki nie wybierają się za morze – pozostają niewzruszone na śnieg i mróz, choć chętnie „idą na łatwiznę” i odwiedzają nasze karmniki.

Artyku zima 2